skrzypiący wspornik chłodnicy

[Michal2]

Co się dziwisz wczoraj na tym odcinku spłonął focus a zaraz potem zginął motocyklista

[ruwado]

skrzypiący wspornik chłodnicy

W mojej O I jakies 3 - 4 lata temu zaczął skrzypieć wspornik chłodnicy. najpierw było cos dokręcona (tak powiedzieli podczas przeglądu w warsztacie), potem jak problem powracał były podkładane jakiś podkładki gumowe. Teraz problem powrócił, ale widzę, że jest to coś poważniejszego. Jakieś 6000 km temu znowu na nierównościach zaczął skrzypieć ten cholerny wspornik. Podłożenie podkładek nic nie dało. Wczoraj znowu w warsztacie podłożyli jakąś podkładkę - po 1 dniu i około 150 km znowu skrzypi. Zawieszenie i układ kierowniczy jest na 100 % sprawny. ten wspornik skrzypi na nierównościach i nawet jak zamykam drzwi na postoju.

Ludzie, co to za cholera i jak można to zlikwidować. Mnie powiedzieli, że ratuje tylko wymiana chłodnicy :shock:

[Damian-jg]

Wymień mocowanie chłodnicy, takie poduszki się wyrabiają
http://allegro.pl/poduszka-chlodnicy...520271545.html szt 2
http://allegro.pl/poduszka-chlodnicy...495917103.html szt 2

[ruwado]

Damian-jg, dzięki - jesteś wielki. Muszę to zrobić, bo to skrzypienie mnie wk...wia.

[piotrek_os]

ruwado, a jak to zlokalizowałes, ze to ten wspornik trzeszczy? Bo tez cos u siebie słysze i chyba po niedzieli rusze chłodnica - choc tam pod spodem ASO cos podstawiało, bo widać jakams gąbkę

[ruwado]

choc tam pod spodem ASO cos podstawiało, bo widać jakams gąbkę

no to pewnie tak jak u mnie
najpierw jeszcze daaaaaaaawno na gwarancji wymieniałem gumy stabilizatora - tak samo skrzypiały. Po krótkim czasie zaczęło skrzypieć znowu. pojechałem do ASO i padła diagnoza - wspornik chłodnicy.

Różnica (u nie) polega na tym, że:
- gumy stabilizatora skrzypią na nierównościach podczas jazdy
- ten p...ny wspornik skrzypi na nierównościach podczas jazdy i !!!!! na postoju podczas np. zamykania drzwi - jak bujnie się nadwozie (wtedy zawieszenie nie pracuje).

[Damian-jg]

- ten p...ny wspornik skrzypi na nierównościach podczas jazdy i !!!!! na postoju podczas np. zamykania drzwi - jak bujnie się nadwozie

Dokładnie. A chodzi o to że chłodnica opadła i sie o niego ociera Ja też nim do tego doszedłem wstawiałem tam gąbke i inne cuda :szeroki_usmiech

[ruwado]

Dzisiaj byłem u mechanika - siedziałem pod samochodem i pokazał mi. Chłodnica ociera o jakieś dwie rurki (mówił, ze to od instalacji klimy). Zamówił uchwyty chłodnicy i jak dotrą ma się wziąć za wyciąganie chłodnicy.

[Tony065]

ruwado, no to ma chłop sporo roboty, bo ja ten problem próbowałem sam naprawić, ale jak zobaczyłem co i jak /pół przodu trzeba rozebrać/, to tylko podłożyłem gumki pod uchwyty i na ponad rok był spokój, ale coś znowu zaczyna się odzywać... niestety...

[ruwado]

Tony065, niestety - powiedział, że niewesoło to wygląda. U mnie tez było podkładane (sam to dzisiaj od spodu widziałem) i kiedyś dało radę na jakieś 2 - 3 lata, a teraz po podłożeniu pianki i gumy po 1 dniu zaczyna znowu (2 razy próbowane). Więc nie ma innego wyjścia.

[piotrek_os]

Moze zróbicie fotki gdzie co i jak trzeba podłozyc :diabelski_usmiech tak dla potomnych

[ruwado]

Dzisiaj części (uchwyty gumowe) przyszły. Jutro rano odstawiam Octavkę do roboty.

[ Dodano: Wto 14 Sie, 12 21:24 ]
No i Octavka odebrana. Wymienione ychwyty gumowe, ale ogólnie były niezużyte oprócz jednego dolnego. Ten był najgorszy - plastik w otworze był prawie całkiem zrypany. Oprócz tego od spodu zostały trochę podszlifowane blaszane elementy (te o które ocierała chłodnica), żeby w razie opadnięcia za jakiś czas było więcej przestrzeni do blach i rurek od klimy.

Najbardziej tajemnicza diagnoza brzmiała tak - chłodnica jest jak gdyby przekrzywiona (jeden róg dolny jest niżej od drugiego). Mechanik stwierdził, że być może po wjechaniu w jakąś dziurę, albo przytarciu o coś (np. w zimie o zlodowaciały śnieg), poprzeczna dolna belka mogła trochę zmienić kształt.

Ale na razie nic nie słychac. mam nadzieję, że to będzie koniec kłopotu.

[piotrek_os]

ruwado, duzo z tym było roboty?

[ruwado]

piotrek_os, 0 8 00 zostawiłem samochód, a o 11 00 już był gotowy. na pewno widziałem, jak wpadłem tam krótko po tym jak zostawiłem autko - trzeba było wyciągnąć lampy przednie. Wcześniej mechanik wspominał cos, że ponieważ chłodnica tarła o jakieś blachy i przewody od klimy, to może trzeba będzie rozszczelnić instalację klimy i odłączyć chłodnice klimy - ale okazało się, że tylko wymiana poduszek i wyprofilowanie blach od spodu wystarczyło.

Okaże się jak pojeżdżę trochę. Na razie chłodnica jest sztywniej zamocowana niż przedtem, nie rusza się tak bardzo - więc może to wystarczy.

[tourtour]

Ja wymieniłem mocowanie chłodnicy w ASO i po 100 km dalej trzeszczy. Chłodnica siedzi sztywno, ale na nierównościach i przy zamykaniu drzwi słychać trzeszczenie.

Jest na to jakiś patent poza wymianą wsporników?

[ruwado]

A może u Ciebie tez cały czas o coś chłodnica ociera? Ja pojeździłem tydzień i jest w porządku - wymiana wsporników plus poodsuwanie blach i rurek na dole pomogło.

[tourtour]

Przejechałem już 1000 km i dalej trzeszczy. Gdzie dokładnie podgładałeś te blachy/rurki? Trzeba coś demontować, czy wystarczy sprawność manualna i trochę cierpliwości?

[piotrek_os]

Najlepiej jakby ktos jakies fotki zorbil co gdzie i jak :diabelski_usmiech

[ruwado]

U mnie robił to mechanik